Forum Katolicki Ruch Gloriosa Trinita Strona Główna Katolicki Ruch Gloriosa Trinita
Forum Katolickego Ruchu Gloriosa Trinita
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Cierpienie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Katolicki Ruch Gloriosa Trinita Strona Główna -> Sprawy, które was nurtują i inne pytania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewcia =)




Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Pon 16:32, 16 Paź 2006    Temat postu: Cierpienie

Coraz więcej ludzi narzeka na swoje życie- mówi,że ma go dość...!Zwłaszcza ludzi młodych...!Dlaczego...?Wpływają na to różne okoliczności np. problemy rodzinne bądź problemy towarzyskie...Kiedy życie doświadcza człowieka i "wymyka" się spod jego rąk,człowiek ma żal do Boga,ze On opuścił go i pozostawił samego....Człowiek powinien wówczas myśleć i patrzeć na daną sytuacje przez inny pryzmat-przez pryzmat miłości Bożej...!Cierpienie krystalizuje człowieka,a im większe cierpienie tym i miłość staje sie czystsza...!Miłość człowieka do Boga....Cierpienie-to "krzyż",który mamy dźwigac,dźwigać tak samo jak Jezus Chrystus!! On jest z nami każdego dnia i w każdym czasie!Życie powinno być oparte na Najwyższym.Jeżeli żyjemy w Nim,z Nim i dla Niego to i cierpienie bedzie rozumiane jako dar...Nie odwrócimy sie od Pana,lecz zblizymy sie!Kiedyś wyczytałam,ze aniołowie gdyby mogli nam zazdrościć Arrow zazdrościliby nam własnie cierpienia i przyjmowania Komunii Świetej.W moim życiu zdarza się,że często upadam,często popełniam błędy,których potem żałuje...zdarza się takze,że mam pretensje do "Tatusia"...ale wiem i jestem pewna,ze z każdego upadku On mnie podnosi!Leczy moje serce Miłością i Dobrocia i wlewa wnie żar ciepła i radości...!Co wy sądzicie o cierpieniu?Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Szczęśliwa jestem,bo moje serce raduje sie w Nim i dla Niego.... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewcia =)




Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Pon 16:55, 16 Paź 2006    Temat postu:

A to.co może was zmobilizować do krótkiej refleksji na temat cierpienia....
"...kiedy cierpimy wiele,to mamy wielką sposobność okazać Bogu,że Go kochamy,a kiedy cierpimy mało,to mamy mało sposobności,by okazać Bogu swą miłość,a kiedy nie cierpimy nic-to miłość nasza nie jest ani wielka,ani czysta...Możemy dojść za łaską Bożą do tego,że cierpienie dla nas zamieni się w rozkosz,bo miłość umie takie rzeczy działać w duszach czystych...!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
admirabilis puella




Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łomża

PostWysłany: Śro 19:19, 18 Paź 2006    Temat postu:

Dla mnie cierpienie jest darem od Boga,umocnieniem i błogosławienstwem.Jeszcze jakiś czas temu nie widziałam związku radości czy też smutku z ingerencja Pana w moim życiu...poprostu moje życie sprowadzało się tylko i wyłącznie do fizycznego bytu...W pewnym momencie jednak dostrzegłam Jego obecność przy mnie,przy mojej rodzinie /oczywiście nie było jednorazowe spostrzezenie bo tak naprawdę składało się na to wiele wydarzeń/w każdym bądź razie zrozumiałam...teraz z dziwnym SPOKOJEM podchodze do cierpienia,smutku a co wiecej-> dziekuje Panu za to!cczasami jednak zastanawiam sie czy tez spokuj jest na miejscu,czy to nie jest objaw neutralnosci na krzywde?!i zawsze sobie opowiadam,że "tak miało widocznie być,Bóg tak chciał i taj się stało"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joasia




Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łomża

PostWysłany: Czw 19:58, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Jezus, aby nas zbawić też musiał cierpieć. Nasze cierpienie podług jego męki to nic. Czasem mówimy: "za jakie grzechy". Nie mamy racji. Jezus był bez grzechu i cierpiał. Jeśli ktoś cierpi i chcę o to oskatżać Boga to nich przeczyta księgę Hioba.
Tego sprawiedliwego człowieka spotkały najgorsze rzeczy jakie mogą spotkać człowieka, ale jednak pozostał prawym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewcia =)




Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Pon 16:05, 04 Cze 2007    Temat postu:

Cierpienie to ból,który cieżko nam znieść....Cierpienie jest próbą....Tylko siłą i mocą Bożą przetrwamy czas pełen smutku i niepokoju...Czy moje słowa są jak wiatr...? mozliwe.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Katolicki Ruch Gloriosa Trinita Strona Główna -> Sprawy, które was nurtują i inne pytania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin