Autor Wiadomość
administrator
PostWysłany: Czw 0:14, 26 Mar 2009    Temat postu: Re: Łyżka dziegciu - wstęp

Michał napisał:


Miałem to nieszczęście, że trafiłem na Mszę św. GT. Na prawdę nie chciałem, ale się zdarzyło.


Byłem wczoraj u spowiedzi św. i ksiądz spowiednik zrugał mnie za to, że patrząc na Wasze "występy" podczas Mszy św. miałem ochotę dać coniektórym z Was kopniaka, coby się trochę uspokoili. Jednym słowem, że się na was wkurzałem.

W ramach pokuty, którą sam sobie dodałem do zadanej


Drogi Michale!

Kiedy miałeś to ,,nieszczęście" jak sam tak określasz być na mszy GT?

Po drugie...za co ksiądz Cię zrugał i za jakie nasze ,,występy" - co miał na myśli ten spowiednik u którego się spowiadałeś? I o co chodzi z tym kopniakiem...? I to podczas mszy św. chciałeś nas kopać? I dlaczego na nas się wkurzałeś? Co myśmy tobie zrobili?

Po trzecie...jeżeli sie orientuję, w ramach pokuty zadanej przez kapłana nie może sobie człowiek dodać kolejnej.
Michał
PostWysłany: Śro 15:05, 25 Mar 2009    Temat postu: Łyżka dziegciu - wstęp

Witam
Trochę o mnie, abyście mogli mnie w miarę szybko zaszufladkować. lat 34, żonaty, wielodzietny, kiedy mogę chodzę na łacińską tridentinę (tak z 10x w życiu), normalnie chodzę na zwykłe Msze, należę do Żywego Różańca, czasem lubię posłuchać Radia Maryja, choć samego o.Tadeusza to już tak sobie.

No dobra, do sedna sprawy.

Miałem to nieszczęście, że trafiłem na Mszę św. GT. Na prawdę nie chciałem, ale się zdarzyło.
Byłem wczoraj u spowiedzi św. i ksiądz spowiednik zrugał mnie za to, że patrząc na Wasze "występy" podczas Mszy św. miałem ochotę dać coniektórym z Was kopniaka, coby się trochę uspokoili. Jednym słowem, że się na was wkurzałem.

W ramach pokuty, którą sam sobie dodałem do zadanej, chciałbym tu w tym momencie za moje przewinienie przeprosić (nie godzi się dawać komukolwiek kopniaków w żyć, nawet w myślach), ale też przedstawić tu swoje racje, wysłuchać Waszych racji, zadać parę pytań i uzyskać na nie odpowiedzi.
Bóg da, to co dobrego z tego wyjdzie.
Pytania będę zadawał w nowych wątkach, aby nie tworzyć bałaganu.
Proszę o cierpliwość i wyrozumiałość
Pozdrawiam
Michał

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group